Do naszej redakcji trafił flagowiec HTC, model One M9. Nowy model wyposażono w aluminiową obudowę, 20 Mpix aparat, ośmiordzeniowy procesor i aż 3 GB pamięci operacyjnej. Zapraszam do testu.
Zawartość opakowania
- HTC One M9
- Pokrowiec HTC Dot View Flip Case – różowy
- Ładowarka
- Przewód USB/microUSB
- Słuchawki douszne
- Zapasowe gumowe nakładki na słuchawki
Specyfikacja
- wyświetlacz 5″ 1920 x 1080 pikseli
- ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 810
- 3GB RAM
- 32GB pamięci wewnętrznej
- slot kart microSD
- LTE
- NFC
- Bluetooth 4.1
- WiFi 802.11 a/b/g/n/ac 2,4&5 GHz
- GPS, Glonass
- HTC BoomSound
- aparat 20 Mpix
- kamerka 4 Mpix w technologii Ultrapixel
- akumulator o pojemności 2840 mAh
- wymiary: 144,6 x 69,7 x 9,61 mm
- waga: 157 g
Opis
HTC One M9 zapakowany jest w białe kwadratowe pudełko o zaokrąglonych rogach. Wewnątrz umieszczony jest smartfon, a pod nim, po wyjęciu tekturowej przedziałki znajdziemy dołączone w zestawie akcesoria. Standardowo w zestawie znalazła się ładowarka wraz z przewodem USB/microUSB, słuchawki (coraz częściej nie są dodawane przez producentów), oraz najciekawszy dodatek, czyli pokrowiec HTC Dot View Flip Case.
Ponieważ obudowa wykonana została z metalu, smartfon jest dość ciężki. Waży 157 gram i czuć go w ręce. Metalowa obudowa ma tą zaletę, że jest bardzo trwała, chociaż nie jest odporna na zarysowania. Producent zdecydował, że użytkownik nie będzie miał dostępu do wnętrza urządzenia, jest ono jednoczęściowe. Zaletą jest doskonałe spasowanie poszczególnych elementów i brak jakichkolwiek trzasków, uginania, czy ich poruszania. Wadą tego rozwiązania jest niewymienna bateria.
HTC One M9 jak na HTC przystało jest świetnie wykonany, nie ma żadnych niedoróbek, wygląda stylowo i na pierwszy rzut oka widać, że jest to najwyższa półka smartfonów.
Od frontu naszym oczom ukazuje się duży 5″ wyświetlacz, ramki wokół wyświetlacza mogłyby być odrobinę cieńsze. O ile boczne ramki są akceptowalne, o tyle trudno zrozumieć grubość górnej ramki, jednak najwięcej przestrzeni tracimy na dole, producent uparł się, że będzie umieszczał tam swoje logo, tym samym mamy na dole około centymetra bezużytecznej przestrzeni. Rezygnując z tego mielibyśmy o wiele krótszą słuchawkę, co dla wielu osób ma duże znaczenie.
Nad ekranem i pod ekranem umieszczono równolegle głośniki stereo. Na górze znajdziemy także czujniki światła i zbliżeniowy, oraz przedni aparat 4 Mpix. Pod maskownicą górnego głośnika bliżej prawej jego krawędzi znajduje się dioda powiadomień.
Na lewym boku urządzenia znajduje się kieszeń na kartę nanoSIM, otwieramy ją wkładając w dziurkę specjalny kluczyk, bądź spinacz, szpilkę, cokolwiek cienkiego czym uda nam się nacisnąć przycisk zwalniający zatrzask szufladki.
Na prawym boku znajduje się identycznie otwierana szufladka na kartę microSD, dwa przyciski regulacji głośności, oraz przycisk ON/OFF służący do włączania, wyłączania smartfona, bądź blokowania i odblokowywania jego ekranu.
Na górze producent umieścił port podczerwieni.
Na dole znajduje się gniazdo microUSB i wyjście słuchawkowe Jack 3,5mm.
Tył obudowy został łagodnie wyprofilowany i ma gładką powierzchnię. Na samym środku widnieje logo producenta, nad nim pośrodku górnej części znajdziemy 20 Mpix aparat główny, a po jego lewej stronie dwie diody LED.
HTC One M9 wyposażono w ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 810 o taktowaniu 2 GHz, 3 GB pamięci RAM, układ graficzny Adreno 430 @650 MHz, oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Ekran ma przekątną 5″, 441 ppi i rozdzielczość 1080x1920px. Urządzenie posiada niewymienną baterię o pojemności 2840 mAh. Całość działa pod kontrolą systemu Android w wersji 5.1 z zainstalowaną autorską nakładką HTC Sense w wersji 7.0.
Wrażenia z testów
HTC One M9 z zewnątrz jest bardzo elegancki i nie spotkałem osoby, której by się nie podobał. Smartfon bardzo dobrze leży w dłoni i nie ślizga się. Mimo pięciocalowego ekranu jest na tyle wąski, że obsługa jedną ręką nie sprawia problemów.
Materiały, z których został wykonany są bardzo dobrej jakości, ekran jest bardzo dobrze chroniony dzięki zastosowaniu Gorilla Glass 4. Pozostała część metalowa jest odporna na pęknięcia czy wgniecenia. Nie jest jednak odporna na zarysowania, tych już po krótkim okresie użytkowania możemy znaleźć sporo. Najszybciej pojawią się przy gnieździe zasilania.
HTC One M9 posiada ekran o przekątnej 5 cali i rozdzielczości Full HD. Wykonany został w technologii Super LCD. W tym momencie konkurencyjne modele flagowców oferują już ekrany w rozdzielczości 2K, jednak na pięciu calach jest to raczej zabieg marketingowy niż faktyczna różnica w jakości obrazu. Jasność ekranu pozwala na komfortowe użytkowanie nawet w pełnym słońcu, także kąty widzenia są dobre i nie ma na co narzekać. Barwy są naturalne, jeśli jednak ustawienia domyślne nam nie odpowiadają, to mamy możliwość regulacji temperatury kolorów odpowiednio do swoich preferencji. Na uwagę zasługuje także możliwość włączenia trybu obsługi w rękawiczkach. Funkcja bardzo przydatna w zimie, dzięki niej nie musimy zdejmować rękawiczek by odebrać rozmowę, czy samemu wybrać numer i zadzwonić.
HTC One M9 działa szybko, bez zacięć. Nie ma się co dziwić, 8 – rdzeniowy procesor o taktowaniu 2 GHz i 3 GB ram to odpowiednio wydajny zestaw do wszelakich zastosowań. Na urządzeniu zainstalowany jest android 5.1 z nakładką HTC Sense 7.0. Połączenie jak najbardziej właściwe, nakładkę HTC uważam za jedną z najszybszych jeśli nie najszybszą z autorskich nakładek producentów. Obsługa smartfona to przyjemność. Doskonale radzi sobie zarówno z przeglądaniem internetu, jak i w odtwarzaniu multimediów, czy w grach. Potwierdzeniem wydajności jest wynik osiągnięty w benchmarku AnTuTu – 53947 punktów. Decydując się na zakup HTC One M9 wielbiciele gier będą mieli gwarancję, że jeszcze długo jego wydajność będzie wystarczająca dla nowo ukazujących się tytułów.
Nakładka HTC Sense na głównym ekranie pozwala na dodanie widżetu Sense Home. Pozwala on na wyświetlanie na ekranie skrótów do aplikacji zależnie od tego gdzie przebywamy. Jeśli przebywamy w domu, to widżet wyświetla nam aplikacje, z których korzystamy w domu. Jeśli przebywamy w pracy, to na ekranie mamy zestaw aplikacji, które uruchamiamy w pracy itd.
Bardzo przydatnym dodatkiem jest też tryb Car, włączenie którego powoduje przełączenie trybu wyświetlania na samochodowy. Na ekranie mamy wtedy duże ikonki ułatwiające korzystanie z telefonu podczas jazdy.
Bardzo dobrze działają moduły LTE i WiFi, smartfon oferuje bardzo dobry zasięg i szybko łapie sygnał. Gdy mamy zapamiętaną sieć WiFi połączenie z nią jest błyskawiczne.
Mocnym punktem jest też GPS, uruchamia się szybko i dokładnie wskazuje lokalizację. Nie zdarzyło mi się także, by smartfon zgubił sygnał.
Jednak najmocniejszym punktem HTC One M9 są głośniki stereo. Jeśli komuś zależy przede wszystkim na dobrym dźwięku z głośników smartfona, to dźwięk wydobywający się z HTC nie ma sobie równych. Głośniczki grają bardzo ładnie i głośno, dźwięk jest przestrzenny i nawet basy są słyszalne, nie takie płaskie jak w innych markach. Także wyjście słuchawkowe oferuje bardzo dobrej jakości dźwięk, możemy się o tym przekonać już po podłączeniu dołączonych do zestawu słuchawek. Zwykle producenci dołączają podstawowe słuchawki, które nie grzeszą jakością dźwięku. Jednak HTC przyjemnie zaskakuje i dźwięk oferowany przez zestawowe słuchawki jest całkiem dobry. Dźwięk jest czysty, brzmienie miłe dla ucha, jedynie basów mogłoby być trochę mniej, ponieważ górują nad pozostałymi pasmami i sprawiają, że wyższe pasma są lekko przytłumione. Mimo mankamentów, możemy zaliczyć słuchawki na plus.
Podczas rozmowy nasz rozmówca słyszy nas wyraźnie nawet jeśli wokół panuje hałas, mikrofon bardzo dobrze zbiera dźwięk naszego głosu. Także głośnik odpowiedzialny za podawanie głosu naszego rozmówcy jest bardzo dobrej jakości, rozmówca jest wyraźnie i głośno słyszalny.
HTC One M9 wyposażony jest w dwa aparaty, przedni o rozdzielczości 4 Mpix może służyć do zdjęć selfie i wideorozmów. Jego jakość do w/w zastosowań jest wystarczająca.
Główny aparat posiada rozdzielczość 20 Mpix i może być wspomagany przez dwie diody LED. Biorąc pod uwagę ilość megapikseli spodziewałem się dużo lepszych zdjęć. Aparat rozczarowuje, ładne zdjęcia możemy uzyskać jedynie przy ładnej słonecznej pogodzie, jakość zdjęć pogarsza się znacznie jeśli robimy je w pomieszczeniu i to bez względu na to, czy zastosujemy lampę błyskową czy nie. Zdjęcia wychodzą często zruszone i mają spore ziarno. Aparat nie radzi sobie także przy zdjęciach nocnych, ziarnistość jest bardzo duża. Zamiast zwiększać liczbę pustych megapikseli, producent powinien popracować nad obiektywem. Powyższe wrażenia są o tyle zaskakujące, że testowany przeze mnie wcześniej dużo tańszy model HTC Desire Eye wyposażony w aparat o rozdzielczości „zaledwie” 13 Mpix robił dużo lepsze zdjęcia w każdych warunkach.
Poniżej przykładowe zdjęcia
Przedni aparat pozwala na nagrywanie filmów w rozdzielczości Full HD, aparatem głównym nagramy wideo w rozdzielczości 4K. Jakość filmów nie odbiega od normy i możemy być zadowoleni z rezultatów.
Poniżej przykładowe nagranie
Bateria zastosowana w HTC One M9 posiada pojemność 2840 mAh i jest niewymienna. W normalnym trybie działania poziom naładowania spada bardzo szybko. Jeśli dużo korzystamy z urządzenia, będziemy musieli przyzwyczaić się do codziennego ładowania. Czas działania możemy zwiększyć włączając tryb oszczędności baterii. Przyznam, że praktycznie go nie wyłączałem. Po włączeniu tego trybu przy zwykłym użytkowaniu nie widać różnicy w szybkości działania. Przy włączonym trybie oszczędności bateria wystarcza na 1,5 doby, przy sporadycznym korzystaniu z urządzenia czas ten można wydłużyć.
Na koniec zostawiłem sobie pokrowiec Dot View Flip Case. Dostępny jest w różnych kolorach, do testów trafiła wersja wściekle różowa.
Początkowo myślałem, że to zwykłe etui z klapką, mające za zadanie jedynie zabezpieczyć nasz smartfon przed skutkami upadku, czy zarysowaniami. Tak jednak nie jest. Pokrowiec mocowany jest na cztery zatrzaski i bardzo łatwo jest go wkładać i zdejmować.
Tył pokrowca jest wykonany ze sztywnego tworzywa sztucznego, niestety jest ono podatne na zarysowania – lepsze to niż rysowanie samego smartfona. Przednia klapka jest ogumowana, miła w dotyku i sprawia wrażenie miękkiej. Można ją też lekko wyginać. Cecha charakterystyczna, na którą na pewno zwrócimy uwagę, to umieszczona w niej siatka otworów. Po co one są? Służą do wyświetlania komunikatów. Smartfon rozpoznaje, że założona jest specjalnie dedykowana dla niego obudowa z w/w dziurkami.
Dzięki nim gdy ktoś do nas dzwoni przez dziurki urządzenie wyświetla kto do nas dzwoni (nazwę lub numer jeśli to nieznajomy), oraz daje nam możliwość odebrania bądź odrzucenia rozmowy bez konieczności otwierania klapki. Po prostu przejeżdżamy po powierzchni klapki w górę jeśli chcemy odebrać rozmowę, bądź w dół jeśli chcemy ją odrzucić.
Oprócz tego jeśli dwukrotnie stukniemy palcem w klapkę, pokaże nam się godzina, temperatura i wygaszacz ekranu w postaci miasta, następnie pokażą się trzy ostatnie połączenia.
Jeśli podłączymy urządzenie do ładowania przez dziurki zobaczymy poziom naładowania baterii.
Dodatkową atrakcją jaką może nam zapewnić HTC Dot View jest możliwość grania w klasyczne gry, takie jak arkanoid, czy wąż. Poniżej link do przykładowych tytułów:
https://play.google.com/store/search?q=dotview%20games&c=apps
Dedykowane etui Dot View Flip Case jest bardzo fajne w użytkowaniu i bardzo dobrze chroni nasze urządzenie, ma jednak jedną wadę, która nie wszystkim będzie przeszkadzała. Mianowicie klapka sprężynuje, czyli musimy ją trzymać, żeby się nie zamknęła. Wyklucza to obsługę smartfona przy pomocy jednej ręki.
Podsumowanie
HTC One M9 ma swoje wady i zalety. Do zalet na pewno zaliczymy świetne głośniki stereo, wzorowe wykonanie, szybką nakładkę HTC Sense 7.0 z przydatnymi funkcjami i bardzo dobrą wydajność. Wady to jakość zdjęć z głównego aparatu i krótki czas działania na jednym ładowaniu baterii. Jeśli na pierwszym miejscu stawiacie dźwięk, to HTC One M9 jest dla Was, jeśli zależy Wam na bardzo dobrym aparacie, to M9 nie będzie dobrym wyborem. Decydując się na zakup warto zastanowić się nad dokupieniem etui Dot View Flip Case, razem z M9 tworzą naprawdę zgraną parę.
Cena
Od 2000 zł
Nasza ocena
Sprzęt do testów dostarczył